TOXIC - by Cherrylle

Gatunek: Dramat, Psychologiczny, Yaoi, Horror
 

Opis: Japonia - Tokio. Opowieść młodego licealisty popadającego w nałóg narkotykowy. Stąpającego po krze między rzeczywistością a złudzeniem. Jak sierota szukający znaczenia słowa miłość, czekając aż uzyska odpowiedź zgodną ze swoimi oczekiwaniami.
Miłości nie ma, ona nie istnieje.

TOXIC

Prolog

Jesteśmy nauczeni aby nasze problemy i negatywne emocje chować w sobie. Uraza nigdy nie powinna wychodzić na światło dzienne. Nikt nie powinien odnosić się ze swoim bólem do innych bo każdy tak naprawdę ma swoje problemy. Do czego to jednak prowadzi? Zmiana charakteru jednak jest nieunikniona ponieważ pustka w naszych sercach spowodowana bólem rośnie z chwili na chwilę. Nie wiem czy kiedyś słyszeliście o Czerwonym Smoku z serii Hannibala Lectera. Możliwe iż to najcięższy przypadek jaki przedstawię ale odnosi się do wątku, który chcę przekazać. Poznajemy tam przykład bólu, skrzywdzenia, w pewnym sensie i terroryzowania. Parę lat wystarczyło aby narodzić niepowtarzalną nienawiść do każdego przypadkowego przechodnia. Przypadek, który stracił namiętność i widział ideały w geniuszach morderstwa. Robią tak, zatracają się bo nikt ich nie nauczył jak robić inaczej. Porzucone dzieci uczące się życia w negatywny sposób. Nikt im nigdy nie pokazał jak szanować siebie, kochać czy żyć jak normalny cywilizowany człowiek. Cywilizowany człowiek? Co to znaczy, co to znaczy dla nas? Nikt z nas nie jest cywilizowanym człowiekiem. Jesteśmy tylko skorupami, w których chowają się emocje. Emocje sterowane przez środowisko i tworzące z nas indywidualne istoty, które nie jeden raz fantazjują o czymś niedorzecznym i nieprzyzwoitym. Czymś o czym nigdy nie powinien się dowiedzieć drugi człowiek. Ile to razy możemy dojść, że w głębi duszy jesteśmy mordercami, gwałcicielami, fetyszystami, narkomanami. Demony w ciele ‘’cywilizowanych ludzi’’. Nie wydajemy się wtedy sobie żałośni?
Rozwijamy się zależnie od siły naszej psychiki. Trzeba być silnym psychicznie aby przez całe życie czekać aż ktoś nauczy nas co to miłość. Ale jakie są osoby, które uczą się tego dopiero po parunastu latach? Jak oni widzą życie, jak oni rozumieją ‘’miłość’’? Czy niektórzy zapominają o co chodzi w zachowaniu wartości siebie i dbaniu o swój stan fizyczny, reputację czy psychikę? Miłość wtedy pojmują piękniej niż my wszyscy. Dają się katować dla uczucia, udźwigną wszystko aby tylko kochać, giną dla tego uczucia. Ile piękna jest w bólu? Zapewne wiele, ale wtedy nie zaliczamy tego do normalności. Dla ilu z nas masochizm jest przyjemnością? Pewnie dla niewielu.
Czy chłopak, który nigdy nie poznał szczęścia umie się stać masochistą? Możliwe, że tak...

Czasami kiedy wyjeżdżamy na długie wycieczki z dala od domu zaczynamy tęsknić. Brak członków rodziny sprawia, że z czasem czujemy się nieswojo. Ale moja tęsknota? Tęsknie za rodziną? Przecież jej nie mam, więc tak naprawdę czym jest to uczucie pustki. Nie jestem paręset kilometrów od domu, nie opuściłem go na parę dni jednak to czuję. Dlaczego tęsknie za rodziną kiedy jej członkowie są zaraz za moją ścianą? Czy wszyscy to czują, czy to normalne?
Spojrzałem w stronę pustej szarej ściany, czułem jakbym miał rentgen w oczach. Widziałem dokładnie co robią. Tak dobrze ich znałem a jednocześnie czułem jak byli mi tak niesamowicie odlegli. Co to za uczucia... Czy one są normalne?


Zapraszam - http://the--suicide-circus.blogspot.no

 

Brak komentarza 3 Lipca 2013 o godz. 17:59

TOXIC - by Cherrylle

Komentarze 0

Tego Artykułu jeszcze nikt nie skomentował

Wyświetleń: 81