hahaha nie no przednie łapy niestety są ale schowane pod skrzydłami, jednak z racji budowy kości smoka podobnej do budowy kości ptaków myślę że dał by radę latać x"D jakimś cudem x3 a no wykłady chyba po to są aby rysować >> tak mi się zdaje

LOL witam w klubie Studentów spożytkowujących wykłady jako zajęcia artystyczne Uwielbiam jak ktoś robi smoki bez przednich łap i z dużymi skrzydłami. Realistyczne pod względem biologii jako, że łapy to zbędna waga przy lataniu, duże skrzydła uniosą ciężkie cielsko przynajmniej w przypadku szybowania. Jedynie ten długi ogon drażni, dziadostwo pewnie ciężkie i przerzuca środek ciężkości za skrzydła i szyja.