Brak komentarza 7 Listopada 2014 o godz. 20:29
Queen of the Dead
Komentarze 5
Książki są często pomocne, a cóż po ASP zostaje się piratem, także pozdrawiam
"brzydkie i ch*j, każdy to widzi. nie wierzysz? przeczytaj książkę"
czyli wyczuwam ból dupy jakiegoś ziomka po ASP co roboty nie może znaleźć ;D
Staranna? Jeśli tak wyglądają według Ciebie staranne prace, to chyba pora zainwestować w okulary. Dotykanie pracy czystymi rękami nie ma tu akurat nic do rzeczy, bo albo coś jest narysowane dobrze albo nie. Zbędnych linii się nie czepiam, one akurat mogą być. Radzę poczytać sobie książkę o cieniowaniu, bo chyba nie do końca wiesz czym ono jest. Proporcje nie są zachowane, wystarczy sięgnąć po chociażby linijkę (choć jak dla mnie widać to gołym okiem). Poza tym prawa ręka wygląda jakby została ucięta w łokciu, piersi są zbyt mocno zaznaczone, można by tak bez końca znajdować wady, ale oszczędzę sobie.
Obawiam się iż nie masz racji, praca jest bardzo staranna i mówię to wiedząc, że przed każdym jej dotknięciem myję ręce. Ahh... a zbędne linie zmazuję, lecz gdy nie są potrzebne. (Wystarczy przejrzeć resztę moich prac)
Obawiam się, że cieniowanie mogę dodać kiedy chcę i jest ono zależne od wybrania przeze mnie światła, które może nawet padać od przodu tak by cień prawie w ogóle nie występował.
A proporcje, oszczędzę sobie dalszej dysputy ponieważ są zachowane.
Rysunek jest nieestetyczny. Jest bardzo statyczny, brak w nim cieniowania i zachowania proporcji.
Komentarze