• Dante Michael Serdecznie zapraszam na swojego bloga, gdzie wstawiam na bierząco teksty, opowiadania, artykuły... wszystko to, co wyjdzie spod mojej ręki. Wejdźcie, rozejrzyjcie się, a może pozostaniecie na dłużej! Czytaj dalej »
  • Strach właśnie zjadł mnie od środka. Przeżuł wszystkie mięśnie, przegryzając się nawet przez najtwardsze kości, niczym buchający złością ogień. Nie omieszkał skonsumować również i serca, choć pozostawił jakby dla przestrogi, jego znikome okruchy. Do dus... Czytaj dalej »
  • Idę do drzwi. Nie patrzę przez judasza. Co ma być, to będzię. Nawet jeżeli stoi za drzwiami sam Kuba Rozpruwacz, a jego mina mówi, że na pewno nie przyszedł w gości na herbatkę, to co? Nic. Dziś spokojnie mogłem zginąć i nawet bym się tym zbytnio nie pr... Czytaj dalej »
  • Kiedyś siedząc z Czarnym przy piwie, oglądaliśmy jakiś program śniadaniowy w telewizji. Był raczej mało twórczy, wręcz przesiąknięty treścią skierowaną jedynie do masy, a nie do jednostki, jakbyśmy sobie tego normalnie życzyli. Mimo to, z jakiegoś powod... Czytaj dalej »
  • Dotykam drżącym palcem cienkiej błony przed sobą. Jest lepka, nieco niebieskawa, półprzezroczysta niczym delikatna folia spożywcza. – Przejdziesz, czy nie? To robi się już nieco nudne. – karci mnie, patrząc chyba z politowaniem, jednak ni... Czytaj dalej »
  • Halo, to ja. Dobrze mnie słyszycie? Jestem tu, istnieję, oddycham i czuję. Stoję na ziemi i patrzę w rozgwieżdżone niebo pośród lasu anonimowych domów. W teorii nie jestem sam, a w praktyce… w praktyce czuję się najsamotniejszym człowiekie... Czytaj dalej »