Sesja zaliczona, a ja dawno nic nie rysowałem.
30 minut w pociągu, po pracy, bez szkicu.
Oraz, jupi! 50-ta praca dodana! 27 Czerwca 2016 o godz. 23:08
Sesja zaliczona, a ja dawno nic nie rysowałem.
30 minut w pociągu, po pracy, bez szkicu.
Oraz, jupi! 50-ta praca dodana! 27 Czerwca 2016 o godz. 23:08
Komentarze